niedziela, 3 czerwca 2012

Piknik

Dziś był piknik i było genialnie.Najpierw moja koleżanka biegła w biegu na 500m. A potem sprzedawałyśmy
z koleżankami ciacha, galaretki, frugo i batony. Było EXTRA nawet niektórzy nic nie kupowali tylko płacili żebyśmy sobie poszły.A pod koniec chodziłyśmy i malowałyśmy twarze.A po pikniku pojechałyśmy z mamą na targi książki dla dzieci i okazało się że dla bardzo małych dzieci.Jestem smenczona no to bay!

2 komentarze:

  1. Świetny blog i super tło bloga *_*
    W wolnej chwili zapraszam do siebię ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki nie obraże się za obserwowanie ja cie już obserwuje

    OdpowiedzUsuń